‼ JEGO ŚWIAT LEGŁ W GRUZACH...‼
CAŁYMI DNIAMI WYPATRUJE UKOCHANEGO PANA, KTÓRY JUŻ NIE WRÓCI...

Rudy trafił do schroniska po śmierci opiekuna.
Jeszcze chwilę temu miał wszystko...miłość, opiekę, swoje łóżko...dzisiaj...ma schroniskowe kraty, budę, rozpacz i tęsknotę

Boimy się o niego... ma zbyt delikatną psychikę na twarde realia schroniskowe. Bardzo cierpi, nie odnajduje się zupełnie w zamknięciu

On tak bardzo potrzebuje człowieka...
chce być znowu pokochany...znowu czyjś...ABY ŻYĆ...

Dziś przez chwilę poczuł się znowu kochany, rozmerdał mu się nawet ogonek, a my zostawiając go nie mogłyśmy powstrzymać łez...
Bo łzy same cisną się do oczu na widok tej kruchej nieszczęśliwej istotki- tak bardzo zdezorientowanej i przygaszonej...

To psiak o złotym sercu delikatny ufny za człowiekiem wskoczyłby w ogień...Szuka w nim ratunku i wsparcia po swojej stracie... tak bardzo brak mu ukochanego opiekuna... znowu chciałby kochać i być kochanym...

Jest przekochany- łagodny, delikatny, kochający wszystkich ludzi- tych dużych i dzieci...i tak bardzo zgaszony...

- Rudy ma ok. 6 lat, jest kastrowany
- Mieszkał jako jedynak i najlepiej tak by się czuł
- Niestety nie znamy jego reakcji na koty i nie mamy jak jej sprawdzić
- Na smyczy trochę ciągnie, ale wszystko do wypracowania.
- Mieszkał w domu, zachowuje czystość.

Rudy przebywa w schronisku w opolskim, okolice Namysłowa, opolskie.

Kontakt w sprawie adopcji: 60*******17

TAK DELIKATNA PSYCHIKA NIE PRZETRWA DŁUGO W SCHRONISKU...
PROSIMY O POMOC I UDOSTĘPNIANIE‼