Szeregi psów porzuconych i czekających na drugą szansę zasilił Sahem. Zaledwie kilkanaście dni temu zostaliśmy zaalarmowani o jego sytuacji.

Uratowany z ulicy w Katarze przez pewnego mężczyznę, wiódł z nim skromne ale szczęśliwe życie. Do czasu. Do czasu aż ów mężczyzna się ożenił a jego wybranka nie podzielała tej samej sympatii do psa co on.
I tak pies, który miał swoją kanapę został porzucony z dnia na dzień. Trafił do pustego boksu w stajni, gdzie spędził 1,5 roku w samotności, od czasu do czasu dokarmiany i pojony. Nie opuszczała go jednak nadzieja, że ktoś jednak uratuje go poraz drugi.

Sahem ma około 4-5 lat, jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany. To średniej wielkości pies o wadze około 30kg. Zgadza się z innymi psami, nauczony kontaktu z dziećmi. Nie toleruje jednak kotów. Zna podstawowe komendy i chętnie uczy się nowych rzeczy. To młody pies, który mimo porzucenia dalej jest radosny i pozytywnie nastawiony do świata. Czy znajdzie się ktoś, kto zechciałby dać mu dom?

Pies przebywa obecnie w domu tymczasowym w Katarze i do Polski lub gdziekolwiek indziej może przylecieć tylko jeśli znajdzie się dom stały.

Obowiązują standardowe procedury adopcyjne.

Osoby poważnie zainteresowane adopcją proszę o kontakt telefoniczny.