Jestem drugim właścicielem auta, ale znam całą jego historię, bo pierwszy właściciel był z najbliższej rodziny.
Posiadam komplet opon na zmianę.
Auto nigdy nie miało poważnych wypadków w stylu otworzone poduszki itp. Przez 10 lat dwukrotnie doszło do niegroźnej stłuczki przy niewielkiej prędkości (do 20km/h) (przy ruszaniu kierowca z tyłu wjechał w tylni zderzak - wymieniony, i przy skręcaniu auto otarło się o element garażu) części były wymieniane w autoryzowanych salonach audi w każdej z sytuacji. Poza tym dobrze służył nam ten samochód przez ok 10 lat i nie da się ukryć, że podchodzę do niego z sentymentem. Powodem sprzedaży obecnie jest to, że nie jest mi potrzebne tak małe dodatkowe auto.
Audi A1 jest malutkie, co chwalą sobie kobiety musząc parkować w mieście. Z tyłu ma czujniki dorobione w salonie audi, ale nieoryginalne, pierwotnie był bez czujników. W środku zadbany. Nic większego mu nie dolega, może być fajnym pierwszym samochodem, albo dojazdówką do pracy. Wdzięcznie prezentuje się na mieście dzięki stylowemu czarnemu dachowi. Zapraszam na próbną jazdę na terenie Lublina.