Marsel ma 15 lat i do tej pory wiódł szczęśliwe życie na domowej kanapie. Ale jego pan niedawno umarł, a on niedługo będzie musiał opuścić mieszkanie w którym teraz przebywa.

Marselek jest z początku nieśmiały, ale jak kogoś pozna, to jest ogromnym przytulakiem - uwielbia siedzieć na kolanach, udeptywać, strzelać baranki głośno przy tym mrucząc. Jest spokojnym kotem, nie niszczy mebli, korzysta z drapaka, załatwia się tylko do kuwety. Większość dnia przesypia, ale bardzo lubi przytulanki. Chętnie posiedzi ci na kolanach przed telewizorem :)
Marsel ma mięciutką rudą sierść, jasnozielone oczy, i dwie urocze zielone kuleczki na dolnych kłach - bo górne ma usunięte i trzeba chronić dziąsła :) Taki kot jest tylko jeden!

Szuka odpowiedzialnego, kochającego domu z zabezpieczonym balkonem/oknami; takiego, który go nie odda, nie porzuci, tylko pokocha na resztę życia. Niech te ostatnie lata będą dla niego spędzone wśród miłości!

Przy adopcji Marselka obowiązuje rozmowa i wizyta przedadopcyjna, by jak najlepiej dopasować potrzeby kota i nowego opiekuna. Należy mu się taki najlepszy, świadomy dom, który zrozumie, że kot po stracie właściciela potrzebuje czasu na aklimatyzację.

Może to Ty dasz mu szczęście?