Szaj jest jednym z tych psów, które szanse na adopcję mają raczej małe . Dlaczego? Bo jest to psiak w typie rasy, któremu do wzorca jest trochę daleko. Dodatkowo ten koleżka,mimo młodego wieku (około 2 lata) swoje w życiu przeszedł i ma sporą rezerwę do obcych ludzi. Szaj na samym początku pobytu u nas był psem, który za wszelką cenę chciał być niewidoczny. Kiedy człowiek do niego podchodził, kładł się na ziemi i udawał, że go nie ma. Obecnie jest to bardzo energiczny, wesoły psiak, który potrafi cieszyć się jak wariat na widok swojej opiekunki tymczasowej. Umie zaufać człowiekowi, którego już zna i potrafi okazywać czułość i radość. Jednak potrzebuje czasu, żeby tym zaufaniem obdarzyć nową osobę. Świetnie odnajduje się w grupie psów, czuje się przy nich pewny i chętnej podchodzi do ludzi. Lubi się bawić i ganiać ze stadem. Szukamy dla niego cierpliwego domu, który da mu czas na oswojenie się ze zmianą miejsca. Najlepiej dom z innym psem, lub psami, bo Szajku w grupie czuje się najlepiej. Jest to naprawdę fajny pies z dużym potencjałem, który miał tego pecha w życiu, że na starcie bardzo źle trafił. Mamy nadzieję, że gdzieś tam czeka jego dom i ludzie, którzy będą w stanie go pokochać. Bo absolutnie na to zasługuje. Szaj przebywa w hoteliku pod Płońskiem. Jest wykastrowany. Ankietę adopcyjną znajdziecie na stronie
www.akity.pl