Cześć!
Szukasz niedrogiego szerokiego kąta do swojego Canona 5D bądź 6D, na przykład na nadchodzące wakacje? Trafiłeś w dziesiątkę. A może masz analogowego EOSa i chciałbyś zobaczyć, jak wspaniale mogą wychodzić krajobrazy na dobrze dobranym filmie? Oto i narzędzie, które Ci to uprzyjemni.

Tokina 20-35 f/3.5-4.5, niedrogi, pancerny, szeroki kąt do _pełnej klatki_, FF, 35mm. (nie cierpię określenia "pełna klatka")

98.7 stopni pola widzenia, więc od krajobrazu, architektury, po 63.5 - klasyczna 35-ka na street i reportaż, a i szeroki portret się tym fajnie robi;
72mm średnicy filtra UV Soligor dorzucam w pakiecie, podobnie jak oba dekielki;
500g wagi też nie jest ogromną wartością jak na tak szeroki obiektyw, w dodatku zbudowany pancernie jak czołg - a jednocześnie pracujący mięciutko, oba pierścienie chodzą bez żadnych luzów;
kupiłem to szkło używane w stanie idealnym i użyłem go dosłownie kilka razy, jednak dopiero teraz uczę się w szeroki kąt.
O ile pamiętam, przysłona daje niezły efekt "gwiazdek" (sunstars?) po mocnym przymknięciu.

Wady? Kręci przednią soczewką podczas ostrzenia, więc filtry połówkowe czy polaryzacyjne trzeba korygować - ale tanie, starsze szkła tak mają.

Na UV-ce kilka paprochów, widoczne na ostatnim zdjęciu; na soczewkach wewnątrz nie zauważyłem.

Sprzedaję, gdyż w wielkanoc ukradziono mi EOSa 300v, więc nie mam już analogowego Canona :( a w cyfrze siedzę w Olympusie, zatem czas pożegnać się z obiektywem, który nie pojechał ze mną na weekend i nie doczekał powrotu body do domu.

Oczywiście, gdyby coś nie działało, można mnie ścigać w ramach gwarancji rozruchowej - ale myślę, że nie będzie powodu.
Możliwość umówienia się na testy/odbiór osobisty w Poznaniu bądź jego południowej okolicy; od czasu do czasu jestem też w Krakowie.

Cena wynika z dobrego stanu, ale obiektyw będzie leżał i się kurzył jeśli nikt go nie kupi, więc do rozsądnej negocjacji :)