SZUKAMY DOMU DLA ASTORKA NIEWIDOMEGO STARUSZKA

"Jestem niewidomym starszym pieskiem, który pragnie kogoś pokochać całym sercem. Nikt nigdy mnie nie kochał, nie wiem co to znaczy mieć prawdziwy dom. Całe życie spędziłem na posesji u ludzi, którzy zdradzili i porzucili mnie kiedy straciłem wzrok... Przestałem być użyteczny, pewnego razu wyprowadzili mnie daleko z podwórka, zdjęli obroże ze smyczą i oddalili się. A ja zostałem- w obcym miejscu, na polu przy trasie, całkowicie sam, o mało nie wpadłem pod samochód. Gdyby nie szybka reakcja dobrego człowieka który mnie zauważył byłoby po mnie... zabrali mnie do siebie, zabezpieczyli. Od tamtej pory mam swoją budę, chodze na spacery, zawsze mam pełna michę jedzenia.. Ale brakuje mi prawdziwego domu na zawsze, człowieka, który mnie nie zdradzi, któremu będę mógł towarzyszyć. Jestem bardzo czuły, pogodny, radosny, energiczny, chętnie pojde na spacer, pobiegam, jestem ruchliwym psiakiem. Mam około 9 lat, dogaduje się z psiakami, nie ganiam nawet kur, kotów. Jestem bardzo łagodny, delikatny i przyjazny. Pozwalam sie nosić na rękach mimo moich niemałych rozmiarów (30 kg) :) Moje jedno oczko wymaga zakraplania kropelkami. jestem zabezpieczony w okolicy Warszawy, kontakt i więcej informacji 60*******76, 78*****60"