Do sprzedania Volvo w fajnym kolorze, zdjęcia na zimowkach obecnie na 16 oryginalnych od Volvo. Przejdźmy do całości ..
Łoś ma silnik 2.0 benzyna 145 koni. Z instalacją gazową. Ciągle w eksploatacji: obecny przebieg 235 tysięcy km.
Przy 214 zrobiona była głowica bo zawory wymagały regulacji( przy okazji został zrobiony rozrząd i wymienione pierścienie olejowe, wymieniona pompa wody itp.
Przy 220 tysiącach wymienione całe zawieszenie tył mam faktury paragony itp. Przy 228 tysiącach wjechało nowe sprzęgło z dwumasem. W przeciągu roku zainwestowałem sporo kasy w auto bo jeździłem duże trasy po 700 km i nie było problemu. Z przodu wymienione tarcze i klocki jakieś 10 tysięcy temu. Coś się zaczyna dziać bo delikatnie czuć bicie przy hamowaniu. Przypuszczam że mogły puścić już poprzeczne gumy na wahaczach bo wymieniałem wahacze jak go kupiłem 5 lat temu. Olej zmieniany co 8-10 tysięcy km. Przy ostrzejszej jeździe potrafi wziąć 150-200 ml oleju na tysiąc km. Pisze o tym bo każdy myśli że benzyna z takim przebiegiem i w gazie nie bierze nic haha więc mój czasem potrafi nie wziąć przez 2 tysiące nic a czasem 2 setki na tysiaka. Przegląd świeży. Ubezpieczenie do 27 kwietnia ale znając życie i realia przedłużę bo autem jeżdżę codziennie. Auto jak na swój wiek wygląda ok nie będę pisał że jest w rewelacyjnym stanie bo to nie nówka. Auto sprawdzane pod względem wypadkowości 3 różnymi miernikami nic nie wykazały.. jedynie jest jedno miejsce gdzie był malowany bo miał korek wlewu zamontowany w tylny błotnik mam zdjęcia jak to wyglądało itp. I jak najbardziej pokaże w którym miejscu i jak zostało zrobione jest wzgląd od środka bagażnika z tyłu. Sprzedaje bo chce kupić c30 z 2.5 turbo po projekt ale o tym pisać nie muszę. Zapraszam mam kanał w garażu można wjechać obejrzeć ewentualnie mam od domu 150 metrów stacje kontroli pojazdów więc też można podjechać. Nie mam nic do ukrycia. W moim posiadaniu 5 lat . Przejechane jakieś 70 tysięcy. Książkę serwisową mam niemiecką. Paragony faktury z tych grubszych napraw też no i części też leżą poskładane jak by jakiś fachowiec nie dowierzał. Dwa komplety kół na alusach zimówki na tych ciemnych a letnie na srebrnych 16. Wgrany polski język. Pewnie jeszcze coś się znajdzie z ciekawostek ale nie pamiętam wszystkiego. Auto robiłem pod siebie i dla siebie żeby jechać a nie stać. Klimatyzacja działa w tamtym roku wymieniona chłodnica odgrzybiona i nabita. Auto posiada wypinany hak.