Proste rozwiązania często bywają najlepsze.
To jak przewozić telefon podczas jazdy na rowerze tak aby był bezpieczny i mógł spełniać swoje funkcje oraz być widocznym w każdej chwili frapowało każdego kto chciał z tego telefonu korzystać.
Powstało wiele rozwiązań, jedne lepsze inne gorsze ale coraz więcej zwolenników ma to jedno z najprostszych.
Wystarczy dobrze zrobiona leżak, który pewnie i mocno złapie telefon po bokach, a następnie przymocować całość do kierownicy lub mostka
Wykorzystując taki uchwyt mamy telefon przed oczami, możemy z niego korzystać, a sam telefon jest bezpieczny i nie grozi mi zniszczenie.
Uchwyt jest regulowany przez co jest kompatybilny w zasadzie z każdym telefonem.

W zależności od potrzeb może być zamontowany na kierownicy, mostku lub każdej innej rurce o średnicy od 55 mm do 100 mm.
Sam uchwyt jest bardzo lekki i niewielki co nie burzy designu naszego roweru.
Moim zdaniem to najlepszy patent na przewożenie telefonu, jeśli doszukiwać się wad to do głowy przychodzą jedynie dwie
- telefon jest na wierzchu wobec czego nie jest zabezpieczony przed deszczem i wodą
- telefon jest łapany przez łapy i w miejscu gdzie stykają się one z aparatem z czasem mogą powstać obtarcia. Na szczęście większość użytkowników stosuje przeróżne pokrowce lub obudowy co powoduje, że ten problem przestaje istnieć.
Uchwyt jest wykonany z aluminium, jest bardzo estetyczny i naprawdę daje radę.
Polecam !!