Witam. W schronisku wypatrzyłam tego oto psa i stwierdzilam, że marne ma on szanse na wyjście stamtąd. Z taką przeciętną urodą, pospolitym umaszczeniem kto wypatrzy wśród setek innych proszacych o dom psów. Skakaniem, skomleniem, szczekaniem, lizaniem, wpatrywaniem się maślanymi oczkami, czego to on nie robił żeby tylko zwrócić na siebie uwagę.
Tak to było "tu jestem, nic złego nie zrobiłem, pomóż mi stąd wyjść, nie odchodź, weź mnie ze sobą" . No i skruszyło mi serce, wzięłam go ze schroniska żeby bliżej go poznać I naprawić to co zepsuł poprzedni opiekun. Zawiódł, bo trafił do schroniska.

Czarny
Wiek ok 5 lat
Waga 20 kg
Wzrost do kolan
Wykastrowany
Zaczipowany
Spokojnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, nie reaguje na mijających przechodniów, rowerzystów czy napotkane psy
Nie ma choroby lokomocyjnej.
Łagodny, bez agresji do ludzi I zwierząt. Akceptuje koty, w pomieszczeniu razem z nimi zupełnie nie zwracał na nie uwagi. Z psami jeszcze nie zauważyłam żeby miał jakiś zatarg. Bawi się z samcami i suczkami. Doskonale odnajduje się w mieście, w bloku, ruch uliczny, ani schody nie są mu obce.
To mądry pies, niepotrzebujący mocno dużo ruchu, ale lubiący spacery, zabawy z innymi psami. Na smyczy chodzi bardzo spokojnie, smialo poradzi z nim starszy czlwoiek. Nie jest typem nadpobudliwym. Kocha ludzi I pragnie z nimi być. W kojcu, gdzie aktualnie przebywa nic nie niszczy, cierpliwie czeka na swoją kolej wyjścia na spacer. Nie ma choroby lokomocyjnej, chętnie jeździ autem.
Choć jest pospolitej urody, czarnych psów jest multum to wierzę w to , że gdzieś tam ktoś na niego czeka, z kim spędzi wspaniałe chwile, kto będzie mu towarzyszyć do końca jego dni. Polecam młodym jak i w średnim wieku ludziom. To mądra psina, wielu którzy mieli z nim styczność mówi to samo.
Dysponuję większą ilością zdjęć I filmów, z chęcią podeślę komuś kto zdecyduje bliżej go poznać.
Pomagam w transporcie, niech odległość nie będzie przeszkodą.