Wiadomości
Dodaj ogłoszenie
  1. Strona główna
  2. Muzyka i Edukacja
  3. Książki
  4. Literatura
  5. Literatura - Lubuskie
  6. Literatura - Wieprzyce
Wszystko powiem Lilce! - Henryk Lothamer
Wszystko powiem Lilce! - Henryk Lothamer
Wszystko powiem Lilce! - Henryk Lothamer
PromujOdśwież
  • Prywatne

  • Rok wydania: 1979

  • Okładka: Miękka

  • Stan: Używane

  • Gatunek: Literatura młodzieżowa

Opis

Książka z biblioteczki własnej, stan jak na fotografiach. Jest 1945 rok. Do Warszawy powracają jej dawni mieszkańcy. Wśród ruin zburzonego miasta, w cudem ocalałych resztkach zabudowań, zaczyna się nowe życie. Na bramach wypalonych kamienic ludzie zostawiają kartki z wiadomością, że przeżyli, gdzie można ich teraz znaleźć - dla swoich bliskich, którzy być może także powrócą z tułaczki. Taką nadzieję mają również Lilka i jej młodsze rodzeństwo. Dzieci wiedzą, że ich ojciec został rozstrzelany w czasie wojny, ale matka, wywieziona po upadku powstania z Warszawy, może wkrótce wróci. Mocno w to wierzą. Czekają i chcą mamę powitać. Dlatego ukrywają się przed opieką społeczną, w obawie, że odeśle ich do sierocińca, jeśli wyjdzie na jaw, że dzieci mieszkają same, tylko pod opieką 15-letniej dziewczynki.

"Dziesięcioletni Antolek, piętnastoletnia Lilka oraz siedmioletnia Irka, bohaterowie powieści „Wszystko powiem Lilce!”, od wielu miesięcy mieszkają sami, bez opieki nikogo dorosłego. Czy to możliwe? Owszem – bo akcja dzieje się tuż po zakończeniu wojny. Dziadkowie rodzeństwa zginęli od wybuchu bomby, tatę Niemcy rozstrzelali, a mama podczas powstania wyszła z domu i już nie wróciła. Od tamtej pory dzieci muszą same sobie radzić – zdobywać jedzenie, przynosić wodę z odległej studni i przede wszystkim pilnować, by nikt nie odebrał im mieszkania. Jeśli zostaną zabrane do sierocińca, stracą je. Tymczasem im bardziej stabilizuje się życie w Warszawie, z tym większą starannością pracownicy opieki społecznej wyłapują samotne dzieci. Antolek wie, że to tylko kwestia czasu, kiedy zostanie rozłączony z siostrami, i bardzo się tej chwili boi.

Lilka całymi dniami jest zajęta – gotuje, sprząta, pracuje jako praczka. W tym czasie jej młodsze rodzeństwo biega bez dozoru. Z Irką to jeszcze pół biedy, bo rzadko opuszcza podwórze, ale Antolek, lekceważąc zakazy starszej siostry, z upodobaniem biega po gruzowiskach, szukając węgla, konserw albo po prostu bawiąc się z kolegami. Niby wie, że to niebezpieczne, ale chęć penetrowania ruin jest w nim silniejsza niż rozsądek. O niektórych jego przygodach aż strach czytać – chłopiec wchodzi na przykład do budynku z zawalonymi ścianami i schodami, próbuje przechytrzyć szabrowników, zagląda do leja, w którym leży mnóstwo bomb i pocisków.

Henryk Lothamer, autor tej książki, wspaniale wykreował postacie dzieci. Każde z nich jest inne. Antolek to cwaniaczek skłonny do ryzykanctwa, ale też do wielkiego poświęcenia. Urocza, rezolutna Irka ma brzydką skłonność do skarżenia się na brata. Lilka tak się wczuła w rolę matki, że wprowadziła nieznośny rygor i ciągle krzyczy, a nawet bije rodzeństwo; boją się jej nawet okoliczni chuligani. Czternastoletni Szmaja, który podczas zabawy niewypałem stracił prawą rękę, nie pozwala, by ktokolwiek się nad nim litował i sam też się nad sobą nie użala. Nie ma na to czasu, jest jedynym żywicielem dogorywającej na gruźlicę matki. Chłopcy z powieści nie są zbyt uczciwi, potrafią żerować na czyimś dobrym sercu, kraść. Autor nie idealizuje ani tych dzieci, ani dorosłych. Dorośli są różni – obok okrutnych szabrowników czy kobiet, które na symbolicznym grobie ojca Antolka urządzają miejsce plotek, pojawia się tu życzliwa sąsiadka oraz wojskowy częstujący małych łobuziaków zupą.

„Wszystko powiem Lilce!” to piękna, wzruszająca książka, którą czyta się ze łzami w oczach, żałując dzieci takich jak Antolek, Szmaja czy tytułowa Lilka, dzieci biegających po gruzowiskach, bawiących się niewybuchami, obciążonych pracą i odpowiedzialnością ponad siły. Autor pisze o nich rzeczowo, bez sentymentu. Jest to też pełna szczegółów obyczajowych opowieść o Warszawie z okresu powojennego, kiedy to ludzie zaciekle walczyli o wszystko – o dach nad głową, rower czy choćby o zwykłe wiadro na wodę. W jednej z ciekawszych scen Lothamer ukazuje wyprawę do Śródmieścia, w innej – ratowanie tonących szczeniąt, a w jeszcze innej starcie chłopców z wrogich gangów, bo w książce dzieci mieszkające w mokotowskich kamienicach nietkniętych przez bomby i dzieci koczujące wśród ruin nienawidzą się wzajemnie. Lothamer miał niewątpliwie wielki talent, bo opisane przez niego wydarzenia mocno działają na wyobraźnię i ani przez chwilę nie nudzą. Powieść klasyfikowana jest jako młodzieżówka, ale ze względu na okrucieństwo niektórych scen nadaje się może bardziej dla dorosłych niż dla dzieci."

Henryk Lothamer (ur. 9 marca 1945 w Warszawie, zm. 5 listopada 1979 w Konstancinie-Jeziornie) to polski pisarz, scenarzysta, autor powieści młodzieżowych. Napisał tylko pięć powieści, dwie z nich zostały sfilmowane (jedna z nich to właśnie oferowana), był właściwie pisarzem bez wykształcenia i zmarł po ciężkiej chorobie w wieku 34 lat. Ze względu na poważną chorobę (nowotwór oka) zakończył edukację na szkole podstawowej. Po wejściu w konflikt z prawem przez pewien czas (do 1963) przebywał w więzieniu, potem pracował w placówkach opiekuńczych dla dzieci i młodzieży.

W 1974 debiutował jako literat; opublikował pięć powieści, cztery z nich przeznaczone są dla dzieci i młodzieży – Do zobaczenia, Mamo, Król z Babskich Łąk, Wszystko powiem Lilce, Wilk. Był jednym z autorów scenariusza do filmu w reżyserii Jadwigi Kędzierzawskiej Chciałbym się zgubić (1979, na podstawie Do zobaczenia, Mamo). Otrzymał kilka nagród literackich w tym w 1978 Harcerską Nagrodę Literacką (za książkę Do zobaczenia, mamo).
ID: 899667891

Skontaktuj się

User avatar
Facebook connected icon

Grzegorz

Na OLX od grudzień 2020

Ostatnio online wczoraj o 17:05

xxx xxx xxx

Dodane 16 maja 2024

Wszystko powiem Lilce! - Henryk Lothamer

Tylko przedmiot

6 zł

Cena z Przesyłką OLX

Safety Badge

Użytkownik

Lokalizacja

Darmowa aplikacja na Twój telefon