UWAGA, KTOLOWIEK WIDZIAŁ, KTOKOLWIEK WIE!

W sobotę 18.03 wcześnie rano z bloku przy ulicy Giewont na osiedlu Karpackim w Bielsku-Białej wyszedł i dotąd nie wrócił czarny 9 miesięczny kocur - imię Krawatek (aktualnie będzie mieć już 10 miesięcy). Cecha charakterystyczna to nieduża biała plamka - delikatna krawatka - pod szyją. Ma też niewielkie grupki białych włosków przy przednich i tylnych łapkach oraz białe pojedyncze włosy w uszach.

Proszę o wszelkie informacje jeśli ktoś widział takiego kota na wyżej wskazanym osiedlu bądź w sąsiednich dzielnicach miasta 18 marca i w późniejszym czasie. Na chwilę obecną z uwagi na czas, który upłynął, to (jeżeli żyje, nie został celowo skrzywdzony lub np porwany) może być gdziekolwiek na terenie miasta a nawet w sąsiednich miejscowościach, co jednak jest mniej prawdopodobne. Będę wdzięczny za każdą pomoc i trop mogący pomóc w jego odnalezieniu. W domu czekają na niego krewniacy z rodziny.

Gdyby ktoś widział tego kocurka proszę o wiadomość na nr tel 50*****47 bądź poprzez wiadomość w serwisie olx.

Jeżeli ktoś go np przygarnął do siebie do domu krótko po tym, jak zniknął, albo od 18 marca choćby widuje w okolicy miejsca zamieszkania pojawiającego się nowego czarnego kota, którego wcześniej tam nie było to proszę o informację zwrotną. Jeśli ktoś go znalazł, dał mu dobry bezpieczny i kochający dom na stałe i jest zdecydowany opiekować się nim na stałe to także proszę o informację - jeśli jest szczęśliwy to nie zamierzam go w takiej sytuacji zabierać.

O informację i trop proszę także wówczas jeżeli (odpukać), ktoś w dniach 18-19 marca widział takiego kota np leżącego potrąconego, bądź po jakimś innym wypadku przy drogach na osiedlu Karpackim lub okolicy, niezależnie od tego czy żył i został później zawieziony do lecznicy, czy też nie miał szczęścia i nie doczekał pomocy. Wszelkie informacje w każdym z wariantów będą mile widziane i z góry za nie dziękuję.