Koci szkielet!
Kolejny koci dramat! Jak długo trwa jego gehenna tego nie wiemy. Niedawno dołączył na nasz pokład i mamy nadzieję, że będzie już tylko lepiej.
Maurycy ma pół roku sądząc po jego uzębieniu, a nie waży nawet 1,5 kilograma! Powinien ważyć przynajmniej 2,5 kg. To sam szkielet!
Maurycy trafił do gabinetu z ostrą biegunką, spowodowaną najprawdopodobniej brakiem możliwości stałego dostępu do pożywienia. Wykluczyliśmy pierwotniaki i inne pasożyty, choroby zakaźne zostały również wykluczone.
W badaniu krwii wyszła anemia i stan zapalny jeszcze z tym walczymy, ma włączone antybiotyki. Dodatkowo świerzbowiec i liczne pchły - już po pasożytach.
Maurycy jest bardzo kontaktowym kociakiem. Mruczy, robi baranki. Pięknie korzysta z kuwety. Trzeba popracować na jakością jego sierści w tym momencie jest matowa i brzydka.
Czy na tej drodze spotyka sprzyjających mu ludzi? Czy dobry wiatr będzie dmuchał w żagle? Czy znajdzie bezpieczny dom?
Metryczka:
Imię: Maurycy
Wiek: pół roku
Waga: tylko 1,5 kg
Test Fiv i FeLv ujemne
Badanie kału - czysto

Lokalizacja Zamość lubelskie (pomagamy w transporcie do nowego domu)

Zabezpieczenie przed pasożytami zewnętrznymi i wewnętrznymi: tak
Jeśli jesteś zainteresowany adopcja wypełnij ankietę:
https://forms.gle/2NXpjkYUSWdi96g28