Minimalistyczne siodło nawiązujące wyglądem do siodła Mcclellana Podobne siodła zwane jarczakami używane były również na terenach dawnej Polski. ,, Była to terlica albo łęk gładki, skórą pokryty bez wierzchniej poduszki, na którym chłopcy, ciurowie i towarzystwo rękodajni do twardego siedzenia na koniu bywali przyuczani "(Kitowicz. „Opis obyczajów“). Solidna, drewniana terlica, obita jest bardzo grubą skórą, bez mostka. Siedzimy więc ,, w koniu" bezpośrednio na ławkach, tylko kilka cm nad końskim grzbietem. Górny profil ławek jest optymalnie wyprofilowany do tyłka jeźdźca. Taka konstrukcja siedziska zapewnia bardzo dobrą wentylację grzbietu końskiego, oraz komfortowy dosiad zwłaszcza dla panów. System poprężenia westowy z możliwością regulacji położenia popręgu przód - tył, góra - dół.
Waga kulbaki to niecałe 6 kg. a więc lekkie i bardzo przyjazne siodło dla konia. W wersji podstawowej ławki podbite filcem. Na zamówienie z wełnianym profilowanym filcowym czaprakiem z otworem wentylacyjnym pomiędzy ławkami. W tym przypadku czaprak mocowany rzemieniami do ławek stanowi integralną część siodła.
Konstrukcja kulbaki jest bardzo solidna i prosta i dlatego praktycznie nie do zajechania. Siodła są od kilkunastu używane podczas długich wypraw terenowych i nigdy nie spowodowały żadnych otarć u koni. Posiadam kilka sztuk używanych u mnie siodeł, więc istnieje możliwość osobistego przetestowania siodeł w mojej stajni.
Na zamówienie inne części rzędu końskiego w różnych wersjach i rozmiarach.
Więcej info. ma facebooku Rycerska Stanica.